Żołnierewicz jak Sokołowski. Od atlety po lidera

Żołnierewicz jak Sokołowski. Od atlety po lidera

Świetny sezon Przemysława Żołnierewicza zaowocował powołaniem do kadry Polski. Czy może pójść w ślady Michała Sokołowskiego?
Przemysław Żołnierewicz fot. Tomasz Browarczyk, basketzg.pl
Przemysław Żołnierewicz fot. Tomasz Browarczyk, basketzg.pl

Debiut w kadrze

Przemysław Żołnierewicz rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze i bez dwóch zdań zasłużył na powołanie do reprezentacji Polski. Debiut w kadrze późny (Przemek skończy w tym roku 28 lat), ale pozwalający myśleć o nim jako o kolejnym istotnym punkcie, budowanej na Eurobasket 2025, drużyny. Żołnierewicz wygląda jak gracz skrojony pod filozofię gry w koszykówkę Igora Milicicia: wszechstronny, fizyczny obrońca, świetny w tranzycji, a do tego trafiający z dystansu – posiada wszystkie najważniejsze cechy nowoczesnego skrzydłowego.

W meczach z Austrią i Szwajcarią Przemysław zagrał przynajmniej nieźle – odpowiednio 7 punktów i 4 zbiórki oraz 10 punktów i 2 zbiórki. Co ważniejsze dla niego, trener dał mu sporo zaufania i Przemek był na parkiecie w naprawdę istotnych momentach (ze Szwajcarią wręcz to on rozpoczął odrabianie strat, dwie ważne trójki) – zagrał 15 i 13 minut, to więcej niż Jakub Garbacz, który był przecież w rotacji reprezentacji na Eurobaskecie.

Po śladach Sokołowskiego

Szukaliśmy porównania dla Przemysława Żołnierewicza i dość szybko pojawiła się kandydatura Michała Sokołowskiego. Podobieństw naszym zdaniem jest wiele – obaj zaczynali grę w PLK z łatką dobrego obrońcy, atlety, zawodnika bardzo dynamicznego, ale o słabym rzucie z dystansu. Z czasem jeden i drugi poprawiali swoje umiejętności w ataku dokładając rzut i kreowanie gry. Żołnierewicz jest młodszy o 3 lata, więc zdecydowaliśmy się sprawdzić, jak wygląda jego obecny sezon na tle Michała Sokołowskiego z rozgrywek 18/19 (Zastal) i 19/20 (Anwil).

Wiadomo, że obecny Zastal, a Zastal 18/19 i Anwil 19/20 to drużyny grające o inne cele, więc tutaj poprawkę też trzeba pewną wziąć. Niemniej jednak wpływ na grę zespołu Żołnierewicza jest nieporównywalnie większy niż ten Sokołowskiego. Obecny Zastal jest lepszy od rywali o 7,2 punktu na 100 posiadań, kiedy Przemek jest na parkiecie i zarazem gorszy o 10,7 punktu na 100 posiadań od swoich przeciwników, kiedy „Żołnierz” siedzi na ławce (różnica wynosi więc 17,9 punktu na 100 posiadań). W przypadku „Sokoła” zespoły także były lepsze z nim na parkiecie niż bez niego, ale ta różnica nie była większa niż 7 punktów na 100 posiadań.

Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!

Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!

Grzegorz Szybieniecki, Jacek Mazurek

POLECANE

Nigdy nie grał profesjonalnie w koszykówkę, ale rozumie ją lepiej niż większość trenerów. Ogromny fan piłki nożnej, który już ponad ćwierć wieku pracuje w baskecie na najwyższym poziomie. Furiat, który daje graczom dużo swobody. Człowiek daleki od umiłowania mediów, o którym Netflix zamierza nakręcić wysokobudżetowy dokument. Back-to-back mistrz Euroligi, który dalszych wyzwań zamierza szukać tylko w NBA, za główną przeszkodę uważając kiepską angielszczyznę. Pełen sprzeczności – Ergin Ataman.
Jest taki mem – Ryan Gosling jako dzielnice Berlina. Kreuzberg – hipsterska kurteczka, Neukölln z podbitym okiem, Marzahn okraszony kadrem z „Fanatyka” i tak dalej. ALBA i jej kibice są soczewką uwypuklającą wszelkie cechy stolicy Niemiec, która tak naprawdę z resztą kraju nie ma wiele wspólnego.

tagi

Adam Romański dołącza do grona naszych autorów. Komentator Polsatu Sport będzie publikował swój power ranking ekstraklasy oraz przybliżał sylwetki graczy, którzy powinni znaleźć się w orbicie zaintereswoań kadry narodowej.
20 / 10 / 2022 16:57
– Za każdym razem, kiedy mogło mi się wydawać, że dużo wiem o koszykówce, zostałem sprowadzany na ziemię. Starałem się pytać i dowiadywać jeszcze więcej, czerpać z ich wiedzy. Teraz chciałbym budować swoją markę i swoje nazwisko, aby mówiono, że jest to „drużyna Andrzeja Urbana” – mówi 31-letni szkoleniowiec BM Stali Ostrów, z którym rozmawia Pamela Wrona.
5 / 10 / 2022 18:10
Karol Śliwa bierze na warsztat naszą KoszKadrę i oceniam każdego z zawodników za występy na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Polska reprezentacja zajęła w nich czwarte miejsce. Przyznaję oceny od 6 do 1, gdzie szóstka, jak w szkole, jest oceną najwyższą, a jedynka, najgorszą.
21 / 09 / 2022 16:39
– Nasz wiceprezydent powiedział mi ostatnio, że kiedy się do mnie zgłosili, zastanawiał się, po co klubowi dyrektor sportowy. Przecież przez tyle lat nie było takiej potrzeby. Teraz mówi mi, że nie ma pojęcia, jakim cudem tak długo funkcjonowali bez dyrektora sportowego (śmiech) – o swojej roli w SIG Strasbourg w rozmowie z PolskiKosz.pl opowiada Nicola Alberani.
Anwil Włocławek pozwalał rywalom na rekordową liczbę rzutów za 3 punkty, ale była to przemyślana taktyka. Dużo częściej rzucali słabsi strzelcy w drużynie przeciwnika, a specjaliści od trójek mieli gorsze pozycje i notowali spadek skuteczności.
– W Manresie jestem najstarszym zawodnikiem w drużynie i nie ukrywam, że to dla mnie nowe doświadczenie, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Staram się być ostoją na ławce rezerwowych, dawać kolegom trochę spokoju, i na treningach, udzielając im wskazówek – o swojej roli w nowym klubie, współpracy z legendarnym trenerem Pedro Martinezem, ale też o tym, czy zagra jeszcze w kadrze Adam Waczyński mówi w rozmowie z PolskiKosz.PL.
29 / 10 / 2022 14:53
Kibice Crvenej zvezdy i Partizana Belgrad nie darzą się sympatią. Na podstawie tej powszechnie znanej w środowisku prawdy powstał poniższy artykuł, w którym przedzieramy się przez polityczne bagienka, mafijne przedmieścia, by ostatecznie wylądować w zadymionych flarami halach stolicy Serbii.
16 / 08 / 2022 21:10