Żan Tabak: Obecny Zastal jest zagadką

Żan Tabak: Obecny Zastal jest zagadką

Jak będzie wyglądał Zastal w playoff, tuż po poważnych zmianach kadrowych? Żan Tabak, chorwacki trener zespołu z Zielonej Góry, tuż przed ćwierćfinałami z PGE Spójnią, podsumowuje bardzo udany sezon zasadniczy w PLK. I nie stroni od kontrowersji.
Żan Tabak / fot. A. Romański, plk.pl

 

Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>

Wojciech Malinowski: Z bilansem 27 zwycięstw i 3 porażek Zastal zdominował sezon zasadniczy w PLK. Czy mógłby Pan podsumować tę część rozgrywek i wasze wyniki w nich?

Żan Tabak: Nie mogę tego uczynić, gdyż nie oddają one naszej obecnej sytuacji. W trakcie sezonu tak naprawdę 3-krotnie zmieniliśmy zespół. Po raz pierwszy po kontuzji Daniela Szymkiewicza, następnie po zakończeniu Pucharu Polski i ostatnio po kontuzji Nikosa Pappasa. Nie twierdzę, że takie rezultaty nie byłyby możliwe z obecnym składem, jednak tak naprawdę nie wiem w tym momencie, na co nas stać.

Play offy powinny być dla zespołów momentem sezonu, w którym są one w najlepszej formie i pokazują swoją najlepszą koszykówkę w sezonie. Czy będzie tak w przypadku zespołu z Zielonej Góry?

W play offach rzeczywiście powinno być widać wszystkie efekty pracy z drużyną, którą wykonało się przez cały okres sezonu zasadniczego. W naszym przypadku trudno jest jednak o tym mówić, gdyż w obecnym składzie jesteśmy od miesiąca.

Jakie są główne wyzwania, gdy tak późno w trakcie rozgrywek przebudowuje się zespół?

Upłynął właśnie miesiąc od czasu, gdy dołączył do nas Nikos Pappas. W tym czasie mieliśmy jego kontuzję, a także uraz Geoffreya Groselle’a. To powoduje, że w tym momencie moim i zespołu wyzwaniem nie są nasi przeciwnicy.

Chcę być dobrze zrozumiany. Szanuję wszystkich naszych rywali i zdaję sobie sprawę z tego, że liga jest bardzo wyrównana i każdy może w niej pokonać każdego. Jednak w tym momencie jestem znacznie bardziej przejęty swoim zespołem niż naszymi przeciwnikami.

Moja drużyna jest w tym momencie dla mnie zagadką. Nie wiemy, czy będziemy lepsi niż wcześniej, czy gorsi, czy tacy sami. Nie wiemy także tego, w jakich elementach będziemy lepsi, a w jakich gorsi. To wszystko jest niewiadomą, gdyż tak krótko jesteśmy w obecnym składzie.

Mogę tylko powtórzyć to, co powiedziałem po zakończeniu Pucharu Polski, że wtedy zakończył się dla nas sezon i jednocześnie rozpoczęliśmy kolejny. To, co obecnie robimy, to po prostu eksperyment.

Czy uczestniczył Pan w podobnym eksperymencie w trakcie minionych lat? Czy to roli głównego trenera czy asystenta?

Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!

Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!

  

POLECANE

Od wielu lat listopad obchodzi się pod hasłem świadomości i profilaktyki występujących u mężczyzn chorób nowotworowych, przede wszystkim raka jąder i raka prostaty. To dobra okazja, by przypomnieć rozmowę z Robertem Skibniewskim i zapisać się na badania.

tagi

Zagłębie Sosnowiec to koszykarski ośrodek, który już w sezonie 2024/25 miał pojawić się na ekstraklasowej mapie Polski. O tym, jak miało do tego dojść opowiedział w połowie maja naszemu portalowi prezes Piotr Laube, choć z początkiem czerwca sytuacja uległa zmianie.
7 / 06 / 2024 22:34
14 zwycięstw i 14 przegranych to dotychczasowy bilans beniaminka Orlen Basket Ligi, który mając do rozegrania jeszcze dwa mecze, zajmuje ósme miejsce w tabeli. Dziki Warszawa swój debiutancki sezon w ekstraklasie sportowo już mogą zaliczyć do udanych. Ale nie tylko w tym aspekcie. – Nasz sufit jest tam, gdzie go sami powiesimy – przekonuje Michał Szolc, prezes i założyciel klubu.
12 / 04 / 2024 18:58
Obecnie media społecznościowe są nieodzownym elementem marketingu sportowego. Własną perspektywą pracy media managera w koszykarskich klubach podzielili się Katarzyna Pijarowska (Enea Astoria Abramczyk Bydgoszcz), Bartek Müller (Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia) oraz Karol Żebrowski (Trefl Sopot).
25 / 03 / 2024 22:15
– Mam argumenty, by zapijać emocje alkoholem. Kontuzje i urazy, zmiany klubów i miast, nowe otoczenie i nowi ludzie – to wszystko przecież buduje niestabilność. Po przegranym meczu moi koledzy z szatni analizują swoje błędy. Ja sięgam po alkohol. Uśmierzam emocje. Chyba nie chcę się z nimi spotkać. Nie wczytuję się w siebie, bo wolę tego uniknąć – wspomina były koszykarz Wiktor Grudziński. 15 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Trzeźwości. To nie tylko promowanie abstynencji. Jest to dzień, który służyć ma refleksji i ma na celu zwiększenie świadomości społecznej na temat powszechności uzależniania od tej substancji oraz zagrożeń zdrowotnych wynikających z jej nadużywania.
„Stałam w oknie, pomachałam mu, aż straciłam go z pola widzenia. Po chwili jednak zadzwoniłam, aby kupił bułki. Zawsze to robił. Tego dnia zapomniał. Gdy się rozłączyłam, napisał: „Przepraszam, kocham cię”. Wtedy nie wiedziałam, że już nigdy więcej się nie zobaczymy i tego dnia zostanę wdową.” – wspomina Angelina, żona zmarłego koszykarza Dawida Bręka. 23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Jest to dzień, w którym przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na to, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne i korzystanie ze specjalistycznej pomocy.
Jak od kuchni wygląda tworzenie tekstów lub przekazywanie cennych informacji? Co definiuje dobrego dziennikarza i czym tak naprawdę jest dziennikarstwo sportowe oraz jak to jest być po drugiej stronie? Być może w poniższym tekście znajdziesz odpowiedzi na niektóre pytania czytelnika.
6 / 06 / 2024 12:39
Jeden z najlepszych niskopunktowych graczy na świecie wraz z drużyną Hornets Le Cannet Côte d’Azur zdobywa prestiżowy Puchar Francji. To Polak, który także reprezentuje nasz kraj w koszykówce na wózkach.
30 / 01 / 2024 17:38