
Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>
Jacek Mazurek: Za nami 1/3 rozgrywek. To dobry moment, żeby porozmawiać o wczesnych kandydatach do nagród PLK. Zacznijmy od trenerów. Kogo masz w swoim top3 najlepszych trenerów 2021/22? Który szkoleniowiec po pierwszych 10-11 meczach jest twoim faworytem do nagrody najlepszego trenera sezonu?
Grzegorz Szybieniecki: W przypadku trenerów ciężko być oryginalnym – Mantas Cesnauskis, Ivica Skelin i Przemysław Frasunkiewicz. Kolejność nieprzypadkowa, bo w tym momencie tak bym to podium zestawił. Trener Czarnych Słupsk skonstruował świetnie grający zespół mając do dyspozycji ograniczony budżet (4 obcokrajowców) i Polaków, z których może jednego (Mikołaj Witliński) zaliczylibyśmy do top40 polskich graczy.
Ocena trenera to dla mnie także ocena tego, jak poradził sobie latem na rynku transferowym i cóż – tylko Ivica Skelin pomylił się raz i na dodatek szybko to naprawił. Żaden obcokrajowiec na dobrą sprawę nie rozczarowuje, a sprowadzenie do Polski Garretta, Watsona, Thompsona czy Mathewsa to strzały w 10. W tych zespołach każdy ma swoją określoną rolę, wszyscy rozumieją co gramy, jak gramy i o co gramy – proste, ale jednak trudne do wprowadzenia w życie.
Podsumowując – trener Cesnauskis za konfrontację oczekiwań z rzeczywistością, trener Skelin za najpiękniejszą grę w PLK i trener Frasunkiewicz za zbudowanie drużyny z pazurem, która ma najlepszą obronę w lidze. Będę bardzo zdziwiony, jak u Ciebie kolejność będzie inna. No a co z MVP? Chyba wszystkich kandydatów w sumie wymieniłem powyżej…
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!