Top 100 polskich koszykarzy (30-21): Od Diduszki do Zamojskiego

Top 100 polskich koszykarzy (30-21): Od Diduszki do Zamojskiego

Czas na ważnych graczy dobrych zespołów oraz kandydatów do reprezentacji. W tym zestawieniu rankingu polskich zawodników mamy m.in. młodych Aleksandra Balcerowskiego i Łukasza Kolendę, idących w górę Kacpra Borowskiego i Przemysława Żołnierewicza, ale i weterana Przemysława Zamojskiego.
Łukasz Kolenda / fot. A. Romański, plk.pl

 

Dołącz do Premium – czytaj całe teksty i graj w Fantasy Lidze! >>

Top 100 polskich koszykarzy:
Miejsca 100-91 >>>
Miejsca 90-81 >>>
Miejsca 80-71 >>>
Miejsca 70-61 >>>

Miejsca 60-51 >>>
Miejsca 50-41 >>>
Miejsca 40-31 >>>

30. Bartosz Diduszko (niski skrzydłowy, 1987 r., 198 cm, Polski Cukier Toruń) – śr. 10,9 punktu i 4,4 zbiórki, rok temu 29. miejsce

[ihc-hide-content ihc_mb_type=”show” ihc_mb_who=”2,3,4″ ihc_mb_template=”1″ ]

Już weteran, ale w bardzo nietypowym sezonie w Toruniu, wciąż istotny i stabilny element pierwszej piątki zespołu. Spędza na boisku po niemal 30 minut na mecz, trafiając najlepsze w karierze 44.7% rzutów za 3 punkty. Nie zwraca na siebie uwagi, a wciąż robi dobrą robotę, nie tylko w defensywie i walce o piłki 50/50.

29. Aleksander Balcerowski (środkowy, 2000r., 217 cm, Herbalife Gran Canaria) – śr. 1,5 punktu i 1,2 zbiórki, rok temu 25. miejsce

Niestety – tak to trzeba określić, Aleksander nadal gra bardzo mało i nie może przebić się do rotacji w pierwszym zespole Gran Canaria. Szkoda, bo można odnieść wrażenie, że tego grania choćby w PLK miałby naprawdę sporo – już teraz połączenie jego warunków fizycznych z umiejętnościami jakie posiada sprawiałoby rywalom bardzo dużo kłopotów. Niemniej trener Mike Taylor zapewne będzie dalej stawiał na młodego Balcerowskiego – i słusznie. Podkoszowy o ogromnym potencjale wciąż ma dopiero 20 lat (akurat dziś urodziny).

28. Kacper Borowski (silny skrzydłowy, 1994r., 205 cm, Pszczółka Start Lublin) – śr. 10,3 punktu i 4,8 zbiórki, rok temu 47. miejsce

Robi regularne, zauważalne postępy, bardzo efektowny, doświadczony już gracz. Ważny element zespołu z ligowej czołówki, zasłużenie pukający do drzwi reprezentacji. Jednocześnie wciąż za słabo rzucający, aby zrobić jeszcze większy krok w rankingu polskich graczy. Jego 21.7% celnych rzutów z dystansu to fatalny wynik we współczesnej koszykówce.

27. Łukasz Kolenda (rozgrywający, 1999r., 195 cm, Trefl Sopot) – śr. 11,5 punktu i 4,3 asysty, rok temu 23. miejsce

Ten sezon jest dla Łukasza pierwszym w tak odpowiedzialnej roli – trener Marcin Stefański mianował go pierwszym rozgrywającym Trefla. Kolenda gra w kratkę, bardzo złe momenty przeplata rewelacyjnymi, ale co do jednego nadal nie ma wątpliwości – możliwości ma ogromne. Cieszy także znacząca poprawa w rzutach za 3 punkty – w tym sezonie jest to dobre 37,5%. W najbliższym okienku reprezentacyjnym powinien już być zawodnikiem rotacji, a nie tylko graczem zaliczającym epizody (zwłaszcza że od dłuższego czasu AJ Slaughter jest poza grą). Do poprawy jakość decyzji w końcówkach meczów.

26. Mateusz Zębski (niski skrzydłowy, 1992r., 190 cm, King Szczecin) – śr. 10,6 punktu i 5,9 zbiórki, rok temu 33. miejsce

Zębski kolejny rok z rzędu aspiruje do miana najwszechstronniejszego zawodnika w lidze. Mateusz zbiera, podaje, broni, a do tego jego też coraz lepszy w ataku. Widać wyraźnie, że w sezon w Bydgoszczy pozwolił mu zbudować pewność siebie, co teraz tylko procentuje. Ostatnio wyhamowała go nieco kontuzja, ale nie ma wątpliwości, że kiedy gra, to jest czołowym polskim zawodnikiem w PLK.

25. Jakub Schenk (rozgrywający, 1994r., 184 cm, King Szczecin) – śr. 13,8 punktu i 4,5 asysty, rok temu 27. miejsce

W Szczecinie czuje się wyśmienicie – po roku gry w Toruniu Jakub wrócił do Kinga i ponownie wskoczył w buty boiskowego generała i chyba najważniejszego zawodnika w całym zespole. Schenk rozwija się także jako punktujący – obecnie jest pierwszą strzelbą swojego zespołu. Niczym weteran potrafi w ważnych momentach meczów wymuszać faule rywali. Powołanie do kadry wcale nie jest takie nierealne, jakby mogło się wydawać.

24. Adam Hrycaniuk (środkowy, 1984r., 206 cm, Asseco Arka Gdynia) – śr. 8,8 punktu i 6,2 zbiórki, rok temu 11. miejsce

W „polskim Asseco” jest absolutnie kluczową postacią, bez którego ciężko jest sobie wyobrazić grę po obu stronach parkietu gdyńskiego zespołu. Adam to wciąż gwarancja boiskowej twardości i dobrego rozumienia gry, choć ta fizyczność z pewnością nie jest już taka jak kiedyś. Hrycaniuk wciąż też może pomóc kadrze – weteran pod koszem, przy tak młodych następcach, też powinien mieć ważną rolę do odegrania. 

23. Przemysław Żołnierewicz (niski skrzydłowy, 1995r., 196 cm, Asseco Arka Gdynia) – śr. 17,3 punktu i 4,2 zbiórki, rok temu 30. miejsce

Wrócił do Gdyni i z miejsca stał się jednym z liderów. Przemysław pod względem statystycznym wypada bardzo dobrze, także w skuteczności z dystansu, która wreszcie powędrowała na poziom 36,5%, co jest sporym skokiem w stosunku do poprzedniego sezonu (26,2%). Fizycznie od wielu lat wygląda rewelacyjnie – jeśli utrzyma trójkę na tym poziomie, może stać się zawodnikiem może nawet na poziom reprezentacji. 

22. Aleksander Dziewa (środkowy, 1997r., 205 cm, WKS Śląsk Wrocław) – śr. 12,9 punktu i 6 zbiórek, rok temu 22. miejsce

To dopiero jego drugi sezon na parkietach ekstraklasy, a momentami już teraz wygląda jak profesor. W grze tyłem do kosza jest coraz skuteczniejszy – zawodników lepszych od niego w tym względzie z ligowego podwórka moglibyśmy wymienić na palcach jednej ręki. To zdecydowanie już czas, by Aleksander został sprawdzony przez Mike Taylora na zgrupowaniu reprezentacji Polski – tak uniwersalny podkoszowy to niewątpliwie duży atut każdej drużyny.

21. Przemysław Zamojski (rzucający obrońca, 1986r., 193 cm, Anwil Włocławek) – śr. 12 punktów i 2,3 zbiórki, rok temu 19. miejsce

Jego rozstanie z klubem z Zielonej Góry było mocno zaskakujące. Zamojski po transferze jednak odżył – jego rola znacznie wzrosła, a Przemysław był główną postacią Anwilu do momentu kontuzji – 50% w rzutach za 3 punkty to przecież rewelacyjny wynik, a dodatkowo znakomicie wyglądał w defensywie. „Zamoj” jest także etatowym już reprezentantem Polski w koszykówce 3×3, w której świetnie się odnajduje. Wciąż jest jeszcze paliwo w baku!

Redakcja PolskiKosz.pl

Top 100 polskich koszykarzy:

Miejsca 100-91 >>>
Miejsca 90-81 >>>
Miejsca 80-71 >>>
Miejsca 70-61 >>>
Miejsca 60-51 >>>
Miejsca 50-41 >>>
Miejsca 40-31 >>>

[/ihc-hide-content]

POLECANE

Od wielu lat listopad obchodzi się pod hasłem świadomości i profilaktyki występujących u mężczyzn chorób nowotworowych, przede wszystkim raka jąder i raka prostaty. To dobra okazja, by przypomnieć rozmowę z Robertem Skibniewskim i zapisać się na badania.

tagi

Zagłębie Sosnowiec to koszykarski ośrodek, który już w sezonie 2024/25 miał pojawić się na ekstraklasowej mapie Polski. O tym, jak miało do tego dojść opowiedział w połowie maja naszemu portalowi prezes Piotr Laube, choć z początkiem czerwca sytuacja uległa zmianie.
7 / 06 / 2024 22:34
14 zwycięstw i 14 przegranych to dotychczasowy bilans beniaminka Orlen Basket Ligi, który mając do rozegrania jeszcze dwa mecze, zajmuje ósme miejsce w tabeli. Dziki Warszawa swój debiutancki sezon w ekstraklasie sportowo już mogą zaliczyć do udanych. Ale nie tylko w tym aspekcie. – Nasz sufit jest tam, gdzie go sami powiesimy – przekonuje Michał Szolc, prezes i założyciel klubu.
12 / 04 / 2024 18:58
Obecnie media społecznościowe są nieodzownym elementem marketingu sportowego. Własną perspektywą pracy media managera w koszykarskich klubach podzielili się Katarzyna Pijarowska (Enea Astoria Abramczyk Bydgoszcz), Bartek Müller (Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia) oraz Karol Żebrowski (Trefl Sopot).
25 / 03 / 2024 22:15
– Mam argumenty, by zapijać emocje alkoholem. Kontuzje i urazy, zmiany klubów i miast, nowe otoczenie i nowi ludzie – to wszystko przecież buduje niestabilność. Po przegranym meczu moi koledzy z szatni analizują swoje błędy. Ja sięgam po alkohol. Uśmierzam emocje. Chyba nie chcę się z nimi spotkać. Nie wczytuję się w siebie, bo wolę tego uniknąć – wspomina były koszykarz Wiktor Grudziński. 15 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Trzeźwości. To nie tylko promowanie abstynencji. Jest to dzień, który służyć ma refleksji i ma na celu zwiększenie świadomości społecznej na temat powszechności uzależniania od tej substancji oraz zagrożeń zdrowotnych wynikających z jej nadużywania.
„Stałam w oknie, pomachałam mu, aż straciłam go z pola widzenia. Po chwili jednak zadzwoniłam, aby kupił bułki. Zawsze to robił. Tego dnia zapomniał. Gdy się rozłączyłam, napisał: „Przepraszam, kocham cię”. Wtedy nie wiedziałam, że już nigdy więcej się nie zobaczymy i tego dnia zostanę wdową.” – wspomina Angelina, żona zmarłego koszykarza Dawida Bręka. 23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Jest to dzień, w którym przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na to, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne i korzystanie ze specjalistycznej pomocy.
Jak od kuchni wygląda tworzenie tekstów lub przekazywanie cennych informacji? Co definiuje dobrego dziennikarza i czym tak naprawdę jest dziennikarstwo sportowe oraz jak to jest być po drugiej stronie? Być może w poniższym tekście znajdziesz odpowiedzi na niektóre pytania czytelnika.
6 / 06 / 2024 12:39
Jeden z najlepszych niskopunktowych graczy na świecie wraz z drużyną Hornets Le Cannet Côte d’Azur zdobywa prestiżowy Puchar Francji. To Polak, który także reprezentuje nasz kraj w koszykówce na wózkach.
30 / 01 / 2024 17:38