Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>

Presja

Mecz numer 5 to przede wszystkim ogromna presja i stres. Cały sezon, twój wynik końcowy, zależy tylko od jednego meczu. Ciężar gatunkowy spory, więc trzeba go unieść i ta drużyna, która sobie lepiej z tym poradzi wygra. Początkowe minuty tego spotkania sugerowały, że Zastal jest bardzo mocno skoncentrowany (30 punktów w pierwszej kwarcie) i dwie porażki w poprzednich spotkaniach nie ciążą im w ogóle.

W tym wszystkim lepiej jednak odnalazł się Śląsk, który nie panikował, kiedy był -10, kiedy gospodarze mieli serię punktową, podczas gdy Zastal w drugiej połowie wyraźnie gubił swoją grę po kilku niecelnych rzutach. Zielonogórzanie oddawali rzuty pod presją, z półdystansu, generalnie po prostu nieswoje, nietypowe dla siebie rzuty, a jak już się udało wypracować pozycję, to rzut był zbyt krótki lub bardzo niecelny.

Zmartwychwstanie Ramljaka