Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>
W sezonie? Nietypowo, ale 1:1
W pierwszej rundzie, 6 listopada, Legia na własnym parkiecie przegrała 73:87 ze zmieniającym się Śląskiem. To był czwarty mecz ligowy Andreja Urlepa na ławce trenerskiej i drugi mecz Travisa Trice’a – wrocławianie zaczynali wtedy swoją odbudowę po fatalnym początku. W tamtym spotkaniu 20 oczek zdobył Trice, 19 Łukasz Kolenda, a po stronie Legii najskuteczniejszy był Dariusz Wyka – 16 punktów.
Wyka generalnie ze Śląskiem chyba grać lubi, bo w rewanżu, pod kopułą Hali Stulecia, zanotował 7 punktów i 18 zbiórek, a jego Legia tym razem wygrała 91:78. To był jeden z najlepszych meczów sezonu regularnego i nie ma w tym przesady – Cowels z Johnsonem złożyli się na 41 punktów, a Trice z Dziewą na 50 oczek. Legia zagrała kapitalną trzecią kwartą, którą wygrała 30:13.
Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!