Dołącz do Premium – czytaj teksty i graj w Fantasy Ligę! >>
Zdolny
Kilka lat temu wokół Sachy Killeya-Jonesa w Stanach Zjednoczonych było naprawdę głośno. Uznawany był za jeden z największych talentów z rocznika, który kończył szkołę średnią w 2016 roku. Potwierdza to występ w tzw. meczu McDonalda (McDonald’s All America Game), do którego zaproszenie dostają tylko topowe talenty z danego rocznika.
Kto oprócz SKJ w tym meczu wystąpił? Lonzo Ball, Jarrett Allen, Zach Collins, Jayson Tatum, Markelle Fultz czy późniejsi koledzy z zespołu, czyli Bam Adebayo oraz De’Aaron Fox. Killeya-Jones jako pięciogwiazdkowy prospekt trafił do Kentucky Wildcats, czyli do programu, który co roku produkuje zawodników NBA, wręcz gwiazdy jak wspomniani Adebayo czy Fox.
Sacha jednak do poważnych minut się nie przebił i kiedy kończył się jego drugi sezon w Kentucky, było wiadomo, że trzeba się stamtąd ewakuować (w Kentucky stawia się raczej na graczy w typie one and done, czyli świeżaków po szkole średniej, którzy po jednym roku grania na uczelni odchodzą do draftu NBA).
SKJ przez czeską Pragę, chwilowy pobyt w Niemczech i grę w estońskim Kalevie Tallin trafił w końcu do MKS-u Dąbrowa Górnicza. Już po pierwszych meczach widać, jak duży drzemie w nim potencjał i jak dużo już teraz umie, choć wciąż ma tylko 22 lata (rocznik 1998).
Zwinny
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!