Regulamin bańki w Ostrowie – znamy zasady!

Regulamin bańki w Ostrowie – znamy zasady!

Zamiast zadbać o przejrzystość całej sytuacji i poinformować opinię publiczną o zasadach organizacji “bańki” w Ostrowie Wielkopolskim, liga utajniła dokument z regulaminem. Udało nam się do niego dotrzeć. Informujemy, co będzie wolno, co będzie zakazane oraz z jakiego powodu można bezpowrotnie utracić prawo wstępu.
Ostrów Arena / fot. A. Romański, plk.pl

 

Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>

– „INFORMACJE TYLKO DO UŻYTKU WEWNĘTRZNEGO. PROSIMY O NIEPUBLIKOWANIE I NIEUDOSTĘPNIANIE POWYŻSZYCH INFORMACJI”taką informacją kończy się przygotowany przez Polską Ligę Koszykówki i rozesłany zainteresowanym klubom prosty dokument zawierający zasady turnieju zamkniętego, tzw, „bańki”, która w dniach 11-20 kwietnia będzie funkcjonować w Ostrowie Wielkopolskim przy okazji półfinałowych meczów Energa Basket Ligi.

Nie jesteśmy zdziwieni faktem, że w PLK coś jest utajnione, tak samo nie jesteśmy zaskoczeni tym, że liga nie próbuje wykorzystać organizacji „bańki” do poprawy swojego wizerunku, nadszarpniętego (po raz kolejny) wyborem choćby Ostrowa Wlkp. na organizatora turnieju.

Upublicznienie zasad, które obowiązywać będą wszystkie 4 zespoły, nikomu bowiem by nie zaszkodziło, rozwiałoby też jednocześnie sporo wątpliwości, które mają kibice. Z tego, co udało nam się ustalić, większych uwag do przedstawionych zasad nie miały kluby, chociaż w rozmowach z ich przedstawicielami najczęściej przewijał się zwrot – „wyjdzie w praniu”, gdy rozmawialiśmy nieoficjalnie o zasadach ostrowskiej „bańki”.

.

W czasie jej trwania ma zostać zresztą utworzona grupa na WhatsApp, w której kierownicy poszczególnych drużyn będą mogli kontaktować się z organizatorem w kwestii bieżących spraw związanych z „bańką”.

Kto się lepiej wyśpi?

[ihc-hide-content ihc_mb_type=”show” ihc_mb_who=”2,3,4″ ihc_mb_template=”1″ ]

Niewątpliwie kluczową kwestią był wybór hoteli i przyporządkowanie ich poszczególnym drużynom. Niestety w rozmowach z graczami można usłyszeć, że hotel „Komeda”, do którego zakwaterowano Legię Warszawa i Arged BM Slam Stal ma niższy standard od „Górecznika”, w którym przebywać będą drużyny Enea Zastalu Zielona Góra i Śląska Wrocław.

Proszę się zatem nie dziwić, gdyby mecze półfinałowe w tej drugiej parze stały na lepszym poziomie. Poszczególne drużyny powinny mieć wydzielone dla siebie oddzielne piętra.

Uczestnicy „bańki” będą zmuszeni do pozostania w swoich hotelach przez cały czas, poza czasem przeznaczonym na mecze i treningi – każde złamanie tej zasady, z wyjątkiem nagłych przypadków medycznych, ma skutkować trwałym wyeliminowaniem danej osoby z uczestnictwa w „bańce”. O to, by nie pojawiali się w nich (nie)proszeni goście mają zadbać ochroniarze. Po hotelu wszyscy mają się poruszać w maskach na twarz, zaleca się również korzystanie ze schodów kosztem wind.

.

W związku z wchodzeniem po schodach chcieliśmy zatem napisać, że o formę fizyczną można być spokojnym… ale jednak nie będzie o to tak łatwo, gdyż także w „bańce”, zgodnie z aktualnym rozporządzeniem, zarówno siłownie, jak i basen (czy któryś z hoteli ma taki?) pozostaną zamknięte. Pozostaje zatem czekać na ciekawe pomysły na treningi z wykorzystaniem własnego ciała.

W omawianym dokumencie sugerowana jest rezygnacja z jakichkolwiek indywidualnych zamówień do „bańki”, szczególnie żywności. Pod pewnymi warunkami (jedzenie zostawione na recepcji hotelu, odkażanie przez personel hotelowy opakowań, a także płatności online) będzie to jednak możliwe.

Uczestnicy „baniek” odpowiednio się jednak na to przygotowują i ostatnie godziny przed wyjazdem do Ostrowa Wlkp. poświęcono między innymi właśnie na niezbędne zakupy.

– „Same zdrowe przekąski” – zapewnił nas jeden z zagranicznych koszykarzy szykujących się do wyjazdu.

Ważną, aczkolwiek spodziewaną informacją jest to, że w obu hotelach nie będą działać publiczne bary. Działać będzie za to hotelowa pralnia.

.

Bez prysznica i (raczej) bez kibiców

Nie wiemy, jakiej jakości prysznice są zamontowane w Arenie Ostrów, całkiem możliwe, że nie dowiedzą się tego również gracze, którzy po raz pierwszy rozgrywać będą spotkania w tej akurat hali. W omawianym dokumencie rekomenduje się bowiem, by koszykarze nie kąpali się w szatnia, ale dopiero po powrocie do hotelu.

.

Koszykarze (także na ławce rezerwowych), główny trener, sędziowie boiskowi i komentatorzy telewizyjni – to jedyne osoby, które podczas meczów będą mogły przebywać na hali bez masek na twarzach.

Podczas spotkań nie zobaczymy raczej na trybunach koszykarzy innych zespołów. Zgodnie z zasadami tylko dwóch akredytowanych trenerów, tzw. „personel skautowy” będzie mogło oglądać je z wyznaczonego dla nich miejsca na trybunach.

Można za to liczyć na zorganizowany doping z maksymalnie 5-osobowego „młyna”. Regulamin dopuszcza bowiem pojawienie się na trybunach tylu właśnie osób, związanych z drużyną, ale niezamkniętych w „bańce”, które będą mogły wejść na halę, zająć wskazane miejsce i obserwować mecz, wszystko bez kontaktu z drużyną.

Doping się przyda, gdyż inaczej mecze będą rozgrywane w raczej smutnej atmosferze – kluby, które będą gospodarzami poszczególnych meczów, nie będą mogły bowiem dostarczyć przygotowanego wcześniej materiału z nagranym dopingiem. 

Podczas spotkań nie będzie zresztą łatwo zauważyć, kto będzie oficjalnie gospodarzem, a kto gościem – najłatwiej rozpoznać to będzie po tym, że ławka gospodarzy będzie umiejscowiona po lewej stronie od komisarza (patrząc z jego perspektywy).

Media w „bańce”

Spośród dziennikarzy zajmujących się PLK tylko oficjalni partnerzy medialni (Polsat i RMF FM) zostali dopuszczeni do „bańki”. Reszta dziennikarzy, nawet gdyby pojawili się w Ostrowie Wlkp., swoją pracę i tak będzie zmuszona wykonywać za pomocą środków elektronicznych.

Poszczególnym zespołom mogą za to towarzyszyć media managerowie, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy będą oni członkami tzw. delegacji danej drużyny, które liczyć mogą maksymalnie 5 osób. Podstawowe kadry klubowe (zawodnicy, trenerzy i reszta sztabu) będą za to liczyć maksymalnie 18 osób.

.

Na najbardziej pracowity dzień, nie tylko dla mediów, zapowiada się sobota 17 kwietnia – wtedy zostaną rozegrane 2 spotkania (tak będzie również w środę 14 kwietnia), a zgodnie z terminarzem PLK jeden mecz od drugiego dzielić będzie tylko kilkadziesiąt minut (17:55 i 20:55) – to zapewne efekt ograniczeń w ramówce stacji związanych z Polsatem.

Nawet bez ewentualnej dogrywki (a ich przecież w ćwierćfinałach nie brakowało) można się zatem spodziewać pewnego zamieszania.

Wojciech Malinowski, @Stingerpicks

[/ihc-hide-content]  

POLECANE

Od wielu lat listopad obchodzi się pod hasłem świadomości i profilaktyki występujących u mężczyzn chorób nowotworowych, przede wszystkim raka jąder i raka prostaty. To dobra okazja, by przypomnieć rozmowę z Robertem Skibniewskim i zapisać się na badania.

tagi

Zagłębie Sosnowiec to koszykarski ośrodek, który już w sezonie 2024/25 miał pojawić się na ekstraklasowej mapie Polski. O tym, jak miało do tego dojść opowiedział w połowie maja naszemu portalowi prezes Piotr Laube, choć z początkiem czerwca sytuacja uległa zmianie.
7 / 06 / 2024 22:34
14 zwycięstw i 14 przegranych to dotychczasowy bilans beniaminka Orlen Basket Ligi, który mając do rozegrania jeszcze dwa mecze, zajmuje ósme miejsce w tabeli. Dziki Warszawa swój debiutancki sezon w ekstraklasie sportowo już mogą zaliczyć do udanych. Ale nie tylko w tym aspekcie. – Nasz sufit jest tam, gdzie go sami powiesimy – przekonuje Michał Szolc, prezes i założyciel klubu.
12 / 04 / 2024 18:58
Obecnie media społecznościowe są nieodzownym elementem marketingu sportowego. Własną perspektywą pracy media managera w koszykarskich klubach podzielili się Katarzyna Pijarowska (Enea Astoria Abramczyk Bydgoszcz), Bartek Müller (Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia) oraz Karol Żebrowski (Trefl Sopot).
25 / 03 / 2024 22:15
– Mam argumenty, by zapijać emocje alkoholem. Kontuzje i urazy, zmiany klubów i miast, nowe otoczenie i nowi ludzie – to wszystko przecież buduje niestabilność. Po przegranym meczu moi koledzy z szatni analizują swoje błędy. Ja sięgam po alkohol. Uśmierzam emocje. Chyba nie chcę się z nimi spotkać. Nie wczytuję się w siebie, bo wolę tego uniknąć – wspomina były koszykarz Wiktor Grudziński. 15 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Trzeźwości. To nie tylko promowanie abstynencji. Jest to dzień, który służyć ma refleksji i ma na celu zwiększenie świadomości społecznej na temat powszechności uzależniania od tej substancji oraz zagrożeń zdrowotnych wynikających z jej nadużywania.
„Stałam w oknie, pomachałam mu, aż straciłam go z pola widzenia. Po chwili jednak zadzwoniłam, aby kupił bułki. Zawsze to robił. Tego dnia zapomniał. Gdy się rozłączyłam, napisał: „Przepraszam, kocham cię”. Wtedy nie wiedziałam, że już nigdy więcej się nie zobaczymy i tego dnia zostanę wdową.” – wspomina Angelina, żona zmarłego koszykarza Dawida Bręka. 23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Jest to dzień, w którym przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na to, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne i korzystanie ze specjalistycznej pomocy.
Jak od kuchni wygląda tworzenie tekstów lub przekazywanie cennych informacji? Co definiuje dobrego dziennikarza i czym tak naprawdę jest dziennikarstwo sportowe oraz jak to jest być po drugiej stronie? Być może w poniższym tekście znajdziesz odpowiedzi na niektóre pytania czytelnika.
6 / 06 / 2024 12:39
Jeden z najlepszych niskopunktowych graczy na świecie wraz z drużyną Hornets Le Cannet Côte d’Azur zdobywa prestiżowy Puchar Francji. To Polak, który także reprezentuje nasz kraj w koszykówce na wózkach.
30 / 01 / 2024 17:38