Problemy Adriana Boguckiego – jakim graczem jest naprawdę? (analiza)

Problemy Adriana Boguckiego – jakim graczem jest naprawdę? (analiza)

Adrian Bogucki w Radomiu był rewelacją poprzedniego sezonu i latem sięgnął po niego Anwil Włocławek. W nowym klubie ten 20-letni środkowy jak na razie jednak rozczarowuje. Czy to efekt złego wyboru klubu latem? Presja wyniku? Brak klasowego rozgrywającego? O powodach słabszej gry środkowego Anwilu rozmawialiśmy m.in. z jego byłymi trenerami.
Adrian Bogucki / fot. A. Romański, plk.pl

 

Dołącz do Premium – czytaj całe teksty i graj w Fantasy Lidze! >>

Średnio 25 minut, 11 punktów i 7 zbiórek kontra 13 minut, 4 punkty i 4 zbiórki – tak przedstawiają się statystyki, tego mierzącego oficjalnie 213 centymetrów wzrostu środkowego, gdy porównamy ubiegły sezon z obecnym.

Oczywiście we Włocławku gra się zawsze o najwyższe cele, ale tegoroczny Anwil ma bilans 3 zwycięstw i 3 porażek, a HydroTruck Radom miniony sezon zakończył z dorobkiem 9 wygranych i 13 przegranych spotkań. Co ciekawe, zespół prowadzony przez Roberta Witkę po sześciu spotkaniach sezonu 2019/2020 również miał na koncie 3 zwycięstwa.

W tym momencie wygląda to zatem tak, że Adrian Bogucki zamienił pozycję pierwszego centra na rolę zmiennika, a zespół niekoniecznie prezentuje wyższy poziom. Przed sezonem trudno było jednak oczywiście przypuszczać, że Anwil zanotuje tak niekorzystny początek sezonu.

Rozwój, presja o wynik i roczna umowa

Te trzy elementy w przypadku Adriana Boguckiego są nierozerwalnie związane. Po podpisaniu w lipcu umowy z Anwilem młody środkowy podkreślał, że właśnie we Włocławku chce uczynić dalsze postępy, a pomóc mu w tym miała nie tylko praca z Dejanem Mihevcem, ale również z Marcinem Woźniakiem i Hubertem Śledziński, z którymi pracował w reprezentacjach młodzieżowych Polski.

Jednocześnie Bogucki znalazł się jednak w klubie, w którym jest bardzo duża presja na wynik, a dodatkowo podpisał zaledwie jednoroczny kontrakt.

Staraliśmy się zawrzeć dłuższą, może nawet 3-letnią umowę, jednak zarówno Adrian, jak i agent zawodnika nie byli taką zainteresowani – powiedział nam Arkadiusz Lewandowski, prezes Anwilu Włocławek.

Nie jest tajemnicą, że sam zawodnik w przyszłości chciałby występować w silnej lidze europejskiej, myślał również o zainteresowaniu swoją osobą skautów NBA. Czy cele Boguckiego nie okazały się w tym momencie sprzeczne?

[ihc-hide-content ihc_mb_type=”show” ihc_mb_who=”2,3,4″ ihc_mb_template=”1″ ]

Moim zdaniem nie. Co prawda jak każdy zawodnik Adrian potrzebuje zaufania, cierpliwości i czasu, ale ma jednocześnie potencjał, by już w tym sezonie pomóc drużynie pokroju Anwilu. W jego przypadku bardziej niż u innych, moim zdaniem zaszkodziła przerwa związana z CoVid-19, gdyż tak młodzi gracze zazwyczaj spędzają lato na dodatkowych treningach, co w tym roku było poważnie utrudnione – powiedział portalowi PolskiKosz.pl, Dejan Mihevc.

Bardzo dobrze pracował na treningach i każdego dnia starał się stawać coraz lepszym graczem. Ma koszykarską inteligencję na wysokim poziomie, szybko przyswaja nowe elementy. Jednak wykonywanie powtórzeń na treningu nie wystarczy, wszystko trzeba przejść w warunkach meczowych, co często będzie oznaczało błędy, czy złe decyzje. Przykładowo – na treningach Adrian bez problemu kończy akcje i lewą i prawą ręką, w ligowych spotkaniach na razie jednak znacznie chętniej szuka lewej, swojej naturalnej – dodał były szkoleniowiec Anwilu.

Notatnik skauta NBA

Bogucki występował w młodzieżowych reprezentacjach Polski, które uważnie są śledzone między innymi przez skautów NBA i czołowych lig europejskich. Do notatnika jednego z zagranicznych skautów udało nam się zajrzeć. Co w nim znaleźliśmy?

– Jest dosyć skoordynowany, podejmuje dobre decyzje z piłką, potrafi kończyć obiema rękami i ma potencjał, by punktować z półdystansu.

– Dysponuje dobrą kombinacją siły, rozmiaru i czucia gry, by stać się solidnym centrem starego typu.

– Jest wolny na nogach i brakuje mu atletyzmu, co z kolei przekłada się na niewielki potencjał w defensywie. To ogranicza go, by w przyszłości grać na najwyższym poziomie w Europie, czy tym bardziej rozpatrywać go w kontekście NBA.

Podobne spostrzeżenia miał również Robert Witka, który w minionym sezonie prowadził Boguckiego w HydroTrucku Radom.

W telewizji być może tego nie widać, ale na treningach sam się nieraz przekonałem, że Adrian jest bardzo silny. Ma dobry wyskok z jednej nogi, ale już z dwóch nie wygląda to tak dobrze. Być może ma tu znaczenie czynnik genetyczny – cały czas musi dużo pracować nad ustawieniem stóp w biegu i poprawą mobilności bioder – opowiedział nam szkoleniowiec ekipy z Radomia.

.

– Na początku ubiegłego sezonu do jego etyki pracy miałem jeszcze pewne uwagi, nie chciał przykładowo pojawiać się na nieobowiązkowych treningach. Potem jednak dojrzał do tego i w ostatnich miesiącach naszej współpracy pracował naprawdę ciężko. Chcę też zauważyć, że Adrian jest bardzo pozytywną osobą, rzadko kiedy narzeka i zawsze wspomaga kolegów z zespołu – dodał Robert Witka

W co lubi grać Bogucki?

Sporo do myślenia dają również zaawansowane statystyki 19-latka. Na ten moment serwis Synergy klasyfikuje go wśród 23 procent najgorszych graczy w ataku, a Bogucki zdobywa zaledwie 0,75 punktu na posiadanie. W Anwilu najczęściej oddaje rzuty w akcjach typu „ścięcia” i „izolacje”.

Zupełnie inaczej wyglądało to z kolei w Radomiu. Tam był przede wszystkim rolującym graczem w akcjac typu pick&roll i robił to świetnie. Ponad 1/3 posiadań, które rozegrał w sezonie 2019/2020, wynikała właśnie z tego typu akcji, a Adrian notował z nich średnio 1.235 PPP. Ogólnie w poprzednich rozgrywkach był zdecydowanie lepszym graczem ofensywnym, od tego co na razie pokazał w sezonie 2020/2021.

Rzeczywiście, bardzo dobrze odnajdywał się w tego typu akcjach, ale wtedy u nas wysocy mogli czuć się jak w raju. Nie tylko mieliśmy na pozycji rozgrywającego Obiego Trottera, ale także nasz podstawowy „rzucający”, czyli Rod Camphor, bardzo dobrze czuł się w roli playmakera. Często mieliśmy zatem jednocześnie na boisku dwóch graczy, którzy dobrze czuli się w akcjach dwójkowych, co ułatwiało atakowanie obrony i wykańczanie akcji przez wysokich – zauważa Robert Witka.

Tego typu graczy niewątpliwie brakuje w obecnym Anwilu. Sezon na pozycji rozgrywającego rozpoczął Deishuan Booker, gracz raczej mocno nastawiony na rzut, nawet gdy korzysta z zasłony wysokiego. 

Piłką chętniej dzieli się McKenzie Moore, lecz także on nie jest idealnym zawodnikiem do akcji dwójkowych – Amerykanin ma przeciętny rzut i można się spodziewać, że w przypadku pick & rolla centrzy drużyny przeciwnej nie będą zostawiać dużo miejsca wysokiemu na zrolowanie.

Poprawa w defensywie

Chociaż grę w obronie Boguckiego surowo oceniono w perspektywie występów na wyższym poziomie, to na polskich parkietach robi on dobry użytek ze swoich warunków fizycznych. 

Obrona Anwilu jest lepsza o 6,1 punktu w przeliczeniu na 100 posiadań z nim na parkiecie. Z polskim środkowym zespół z Włocławka również lepiej broni w pomalowanym. Skuteczność rywali pod koszem spada wtedy z 54,5 proc. do 48,4 procent.

Analogiczną sytuację można było zaobserwować przed rokiem, gdy grał w Radomiu. Wtedy skuteczność rywali z polskim centrem na parkiecie była niższa o 4,3 procent.

.

W statystykach Boguckiego można również zauważyć dwa inne elementy – chociaż średnia liczba minut zmalała z 25 do 13, to fauluje rywali tak samo często (średnio trzy przewinienia w meczu). Jednocześnie częściej jednak blokuje rzuty rywali (0,8 w Anwilu, a było 0,5 w Radomiu). Te dwa wskaźniki mogą świadczyć o bardziej agresywnej grze w defensywie i podejmowaniu w tym elemencie większego ryzyka. To może wynikać z mniejszej roli w drużynie i poszukiwaniu elementów, w których przy problemach w ataku Bogucki może pomóc zespołowi.

Wojciech Malinowski (@Stingerpicks)
Jacek Mazurek (@PulsBasketu)

[/ihc-hide-content]

POLECANE

Od wielu lat listopad obchodzi się pod hasłem świadomości i profilaktyki występujących u mężczyzn chorób nowotworowych, przede wszystkim raka jąder i raka prostaty. To dobra okazja, by przypomnieć rozmowę z Robertem Skibniewskim i zapisać się na badania.

tagi

Zagłębie Sosnowiec to koszykarski ośrodek, który już w sezonie 2024/25 miał pojawić się na ekstraklasowej mapie Polski. O tym, jak miało do tego dojść opowiedział w połowie maja naszemu portalowi prezes Piotr Laube, choć z początkiem czerwca sytuacja uległa zmianie.
7 / 06 / 2024 22:34
14 zwycięstw i 14 przegranych to dotychczasowy bilans beniaminka Orlen Basket Ligi, który mając do rozegrania jeszcze dwa mecze, zajmuje ósme miejsce w tabeli. Dziki Warszawa swój debiutancki sezon w ekstraklasie sportowo już mogą zaliczyć do udanych. Ale nie tylko w tym aspekcie. – Nasz sufit jest tam, gdzie go sami powiesimy – przekonuje Michał Szolc, prezes i założyciel klubu.
12 / 04 / 2024 18:58
Obecnie media społecznościowe są nieodzownym elementem marketingu sportowego. Własną perspektywą pracy media managera w koszykarskich klubach podzielili się Katarzyna Pijarowska (Enea Astoria Abramczyk Bydgoszcz), Bartek Müller (Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia) oraz Karol Żebrowski (Trefl Sopot).
25 / 03 / 2024 22:15
– Mam argumenty, by zapijać emocje alkoholem. Kontuzje i urazy, zmiany klubów i miast, nowe otoczenie i nowi ludzie – to wszystko przecież buduje niestabilność. Po przegranym meczu moi koledzy z szatni analizują swoje błędy. Ja sięgam po alkohol. Uśmierzam emocje. Chyba nie chcę się z nimi spotkać. Nie wczytuję się w siebie, bo wolę tego uniknąć – wspomina były koszykarz Wiktor Grudziński. 15 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Trzeźwości. To nie tylko promowanie abstynencji. Jest to dzień, który służyć ma refleksji i ma na celu zwiększenie świadomości społecznej na temat powszechności uzależniania od tej substancji oraz zagrożeń zdrowotnych wynikających z jej nadużywania.
„Stałam w oknie, pomachałam mu, aż straciłam go z pola widzenia. Po chwili jednak zadzwoniłam, aby kupił bułki. Zawsze to robił. Tego dnia zapomniał. Gdy się rozłączyłam, napisał: „Przepraszam, kocham cię”. Wtedy nie wiedziałam, że już nigdy więcej się nie zobaczymy i tego dnia zostanę wdową.” – wspomina Angelina, żona zmarłego koszykarza Dawida Bręka. 23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Jest to dzień, w którym przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na to, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne i korzystanie ze specjalistycznej pomocy.
Jak od kuchni wygląda tworzenie tekstów lub przekazywanie cennych informacji? Co definiuje dobrego dziennikarza i czym tak naprawdę jest dziennikarstwo sportowe oraz jak to jest być po drugiej stronie? Być może w poniższym tekście znajdziesz odpowiedzi na niektóre pytania czytelnika.
6 / 06 / 2024 12:39
Jeden z najlepszych niskopunktowych graczy na świecie wraz z drużyną Hornets Le Cannet Côte d’Azur zdobywa prestiżowy Puchar Francji. To Polak, który także reprezentuje nasz kraj w koszykówce na wózkach.
30 / 01 / 2024 17:38