Dołącz do Premium – czytaj całe teksty i graj w Fantasy Lidze! >>
Walczymy o wywiad z nowym trenerem Anwilu, Marcinem Woźniakiem, ale chwilę jeszcze przyjdzie poczekać – we Włocławku chwilowo kwarantanna i skupienie na – w tej sytuacji nietypowych – przygotowaniach do derbów z Toruniem. Udało się za to porozmawiać z poprzednikiem Woźniaka – Dejanem Mihevcem (wywiad TUTAJ >>)
Kibice we Włocławku często wygłaszali opinie, że trener Mihevc jest zbyt spokojny i ma za mało w sobie werwy, by dopasować się do tamtejszego klimatu koszykarskiego. Tak też trochę wyglądało to w rozmowie – Słoweniec był moim zdaniem bardziej wstrzemięźliwy w opiniach, niż na przykład prezes Arkadiusz Lewandowski w niedawnej rozmowie ze Sportowymi Faktami.
Niektóre kwestie Dejan Mihevc objaśnił bardzo dokładnie, niektórych jednak w ogóle nie chciał poruszać. Tak było choćby w kwestii negocjacji z Kamilem Łączyńskim, o których mówił sam zawodnik, już po podpisaniu umowy z Pszczółką Start Lublin.
Playoff w październiku
Przyspieszony względem terminarza mecz pomiędzy GTK Gliwice i wspomnianym zespołem z Lublina przynajmniej dla mnie, był jak na razie najlepszym spotkaniem tego sezonu. Obejrzeliśmy nie tylko sporo dobrej koszykówki, ale mieliśmy też intensywność i dramaturgię, które momentami przypominały mecze z playoff.
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!