Dołącz do Premium – czytaj całe teksty i graj w Fantasy Lidze! >>
Niesamowita Legia Warszawa nie tylko wygrała po raz dziesiąty w sezonie, ale pokonała Trefl Sopot bez pomocy kontuzjowanego Jakuba Karolaka. Czołowy strzelec warszawian (14,3 pkt na mecz) zgłosił w trakcie czwartkowego spotkania problem z kostką i po badaniach następnego dnia okazało się, że czekają go co najmniej cztery tygodnie przerwy.
Trener Wojciech Kamiński ma zatem o czym myśleć. Jednak nawet w piątek wieczorem, po krótkiej wymianie wiadomości, odniosłem wrażenie, że wcale nie pali się do załatania dziury w składzie zawodnikiem zagranicznym, chociaż przecież spekulowano już o tym po wyjeździe Michała Sokołowskiego do Włoch. „Kamyk” zawsze bardzo blisko siebie trzyma karty, zatem zaskoczenia nie można wykluczyć.
W zachowaniu spokoju pomaga mu jednak fakt, że Legia w ciągu najbliższych 30 dni rozegra zaledwie trzy mecze ligowe – ze Śląskiem we Wrocławiu, z GTK Gliwice w Warszawie i z Kingiem w Szczecinie. Wydaje się, że powrót Karolaka być może jest realny na 13 listopada, gdy Legia ma zagrać w Radomiu przeciwko HydroTruckowi.
Z ciekawości sprawdziłem jednak (za pośrednictwem serwisu InStat) najlepsze piątki drużyny z Warszawy w obecnych rozgrywkach i postanowiłem poszukać takiej, w której nie ma ani Sokołowskiego, ani też Karolaka.
Okazało się, że są takie dwie:
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!