Dołącz do Premium – czytaj całe teksty i graj w Fantasy Lidze! >>
Amerykański środkowy, Joshua Sharma, wydaje się posiadać przypisywane mu 213 cm wzrostu i jest przy tym zawodnikiem bardzo mobilnym i atletycznym. Właśnie takiego zawodnika brakowało w zespole Dawida Dedka w porównaniu z poprzednim sezonem, gdy podkoszowych rywali straszył po obu stronach parkietu Jimmie Taylor.
Kimś takim pierwotnie miał być Adam Kemp, ale znany z występów w Polsce Amerykanin szybko doznał kontuzji i jeszcze przez kilka tygodni nie obejrzymy go w grze. Działaczom z Lublina wyrwę po nim udało się jednak załatać umową z Sharmą, którą na razie (?) podpisano na trzy miesiące.
Test oka kontra matematyka
Wnioski wynikające z patrzenia na koszykówkę za pomocą jednej z tych stron, mogą się od siebie znacząco różnić, Tak też jest, gdy popatrzymy na grę lublinian w pojedynku przeciwko Treflowi, zwłaszcza gdy „na tapetę” weźmiemy właśnie Sharmę.
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!