
Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>
Pamela Wrona: Czy pana sen nadal trwa, czy już się pan z niego wybudza?
Mantas Cesnauskis: Do tej sytuacji podchodzę z zimną głową, ale oczywiście, jestem bardzo zadowolony z naszego położenia i patrzę z optymizmem w przyszłość.
Przedtem patrząc na terminarz, co pan sobie myślał? Co miało być tuż przed sezonem, po czterech meczach, satysfakcjonujące dla beniaminka ze Słupska?
Wierzyłem i wierzę w swój zespół, ale muszę przyznać, że ani ja, ani cały koszykarski świat nie spodziewaliśmy się aż tak dobrych wyników.
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!
Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!