Krzysztof Szubarga związał się z bydgoskim klubem przed sezonem 2023/24, stawiając za cel powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Choć Enea Abramczyk Astoria – z bilansem 21-10 – zajmuje obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli, na 3 kolejki przed końcem sezonu zasadniczego w drużynie dochodzi do zmiany na ławce trenerskiej.

– Wiemy, o co gramy w tym sezonie. Jako zarząd klubu uznaliśmy, że taka decyzja jest potrzebna dla tej drużyny. Wiemy, że to nie było łatwe, ponieważ współpraca z trenerem Szubargą była naprawdę bardzo dobra i trener był bardzo zaangażowany. Z tego miejsca chcielibyśmy mu jeszcze raz podziękować za te 10 miesięcy – powiedział Bartłomiej Dzedzej, prezes klubu, dodając:

– Osobiście, chciałbym podziękować za to, jak ta współpraca została zakończona. Cieszę się, że podaliśmy sobie dłonie i zakończyliśmy to w bardzo profesjonalny sposób. Wierzymy, że ta decyzja wywoła też potrzebny wstrząs w drużynie, która na pewno nie prezentuje się tak jak powinna, tak jak wszyscy kibice, sponsorzy oraz my jako zarząd możemy wymagać, jak i wymagają sami od siebie zawodnicy. Na pewno to, w którym miejscu jesteśmy i to, jak drużyna się prezentuje nie była to tylko odpowiedzialność trenera, ale całej organizacji. Mamy nadzieję, że ta zmiana wpłynie w pozytywny sposób i na parkiecie od piątku będziemy pokazywać poziom, którego wszyscy od nas oczekują i którego my sami od siebie oczekujemy.

Pierwszą drużynę przejmie znany zwłaszcza lokalnej społeczności Aleksander Krutikow (właściwie Alaksandr Wasiljewicz Krucikau). To białoruski trener mający także polskie obywatelstwo, który w przeszłości związany był między innymi ze Sportino Inowrocław, Spójnią Stargard Szczeciński, Polpakiem Świecie, Czarnymi Słupsk, Alpen Gold Poznań czy Browarem Dojlidy Instal Białystok, jak i Astorią Bydgoszcz.

Pod koniec 2013 roku – po dziesięciu latach – ponownie pojawił się w Bydgoszczy, obejmując stanowisko pierwszego szkoleniowca w sezonie 2013/14. 64-letni trener niespełna pięć lat temu znów wrócił do bydgoskiego klubu, natomiast już w innym charakterze, jako koordynator do spraw szkolenia. Co więcej, w zeszłym sezonie z zespołem rezerw wywalczył awans, a także prowadził graczy U-19. Zaś wieczorem 18 marca 2024 roku przyjechał do Bydgoszczy już jako trener pierwszoligowej drużyny.

– O tym, że będzie to trener Krutikow zadecydowało wiele rzeczy i aspektów. Wierzymy, że jego doświadczenie pomoże odblokować zawodników, żę znajdzie drogę do tego, żeby wydobyć z graczy ich potencjał, który na dziś nie jest prezentowany. I liczymy, że to wieloletnie doświadczenie będzie bardzo ważne dla naszych zawodników. Trener wie, jaki jest cel i po co przychodzi. Chcemy dać wspólnie radość naszym kibicom, aby zarówno oni, jak i sponsorzy byli dumni z tego, jak na parkiecie prezentuje się Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – uzasadnił wybór Bartłomiej Dzedzej.

Już w piątek 22 marca o godzinie 19:00 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz podejmie przed własną publicznością zespół Enea Basket Poznań.

Pamela Wrona