Mateusz Filipski jest reprezentantem Polski w koszykówce na wózkach i jednym z czołowych graczy kadry. Na co dzień jednak reprezentuje hiszpańską drużynę BSR Amiab Albacate. Zgodnie z punktową klasyfikacją niepełnosprawności występuje jako zawodnik czteropunktowy. Jego historię przeczytasz tutaj.
W ostatnim wygranym meczu przeciwko drugiej sile ligi hiszpańskiej – CD Ilunion – rzucił 39 punktów. W październiku zdobywał średnio 34 punkty, dokładał 12.8 zbiórek oraz rozdawał 6 asyst. Polak wyróżniał się na tyle, że został MVP miesiąca.
Podczas tegorocznych mistrzostw Europy Polska zajęła ósme miejsce, a w najlepszej piątce całego turnieju znalazł się właśnie Mateusz Filipski (19.4 punktów, 6 asyst, 7 zbiórek, 1.6 przechwytów), uzyskując maksymalną prędkość w trakcie meczu 20.5 km/h. Co ciekawe, w sztabie reprezentacji jest Mirosław Filipski, zawodowo mechanik, a prywatnie ojciec Mateusza, z którym dzielą razem pasję do koszykówki na wózkach.
*
Jesteś nowym kibicem? Wiedz, że różnic pomiędzy koszykówką tradycyjną, a tą na wózkach, nie ma zbyt wiele. Boisko ma takie same wymiary, jest taka sama liczba zawodników, rozgrywane są cztery kwarty po 10 minut. Są tylko specjalne przepisy dotyczące wózków oraz punktowa klasyfikacja niepełnosprawności graczy na podstawie której ustawia się najskuteczniejszą piątkę – 1 to znaczne ograniczenie, zaś 4.5 – najmniejsze. Natomiast suma punktów zawodników na parkiecie nie może przekraczać 14.
Wcześniejsze osiągnięcia: ME Turcja 2009 – 4 miejsce, MŚ Wielka Brytania 2010 – 6 miejsce, ME Izrael 2011 – 4 miejsce, IPO Londyn 2012 – 8 miejsce, MŚ Niemcy 2018 – 6 miejsce.
Pamela Wrona