Geoffrey Groselle – fan Nowitzkiego robi furorę w Zielonej Górze

Geoffrey Groselle – fan Nowitzkiego robi furorę w Zielonej Górze

Wielbiciel Dirka Nowitzkiego, którego marzeniem jest zostać kiedyś prezesem wielkiej, prestiżowej firmy. Geoffrey Groselle okazuje się doskonałym transferem Zastalu. Jakim jest graczem i człowiekiem? Opowiadają Łukasz Koszarek i trener Arkadiusz Miłoszewski.
Geoffrey Groselle / fot. A. Romański, plk.pl

 

Dołącz do Premium – czytaj całe teksty i graj w Fantasy Lidze! >>

15 punktów i 8 zbiórek w PLK, a także 18 punktów i 6 zbiórek w lidze VTB – tak wyglądają statystyki podstawowego środkowego Zastalu. Podpisanie latem tego 27-letniego środkowego okazało się znakomitym ruchem trenera Żana Tabaka i klubu z Zielonej Góry.

Rosły (213 cm) Amerykanin do zespołu Zastalu mógł trafić już rok wcześniej. Wszystko za sprawą dobrych występów w kazachskiej Astanie, z którą w sezonie 2018/2019 rywalizował przeciwko polskiej drużynie w lidze VTB. Latem 2019 roku Geoffrey Groselle wybrał jednak ofertę beniaminka francuskiej Pro A Entente Orleans, co nie okazało się dla niego najlepszą decyzją. Zazwyczaj pełnił tam rolę rezerwowego (19 min., 7 pkt, 5 zb.).

Po sezonie klub z Zielonej Góry ponowił ofertę i tym razem udało się go przekonać.

– Z meczów z Astany zapamiętałem go jako twardo walczącego gościa, który nie dostawał wielu piłek i punktował raczej z tego, co sam sobie wywalczył. Dopiero u nas zaskoczyła mnie jego umiejętność gry na „post up”. Posyłamy tam chyba najwięcej piłek w polskiej lidze, a Groselle radzi sobie w tym elemencie również w VTB – chwali kolegę z zespołu Łukasz Koszarek.

Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!

Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!

POLECANE

Nigdy nie grał profesjonalnie w koszykówkę, ale rozumie ją lepiej niż większość trenerów. Ogromny fan piłki nożnej, który już ponad ćwierć wieku pracuje w baskecie na najwyższym poziomie. Furiat, który daje graczom dużo swobody. Człowiek daleki od umiłowania mediów, o którym Netflix zamierza nakręcić wysokobudżetowy dokument. Back-to-back mistrz Euroligi, który dalszych wyzwań zamierza szukać tylko w NBA, za główną przeszkodę uważając kiepską angielszczyznę. Pełen sprzeczności – Ergin Ataman.
Jest taki mem – Ryan Gosling jako dzielnice Berlina. Kreuzberg – hipsterska kurteczka, Neukölln z podbitym okiem, Marzahn okraszony kadrem z „Fanatyka” i tak dalej. ALBA i jej kibice są soczewką uwypuklającą wszelkie cechy stolicy Niemiec, która tak naprawdę z resztą kraju nie ma wiele wspólnego.

tagi

Adam Romański dołącza do grona naszych autorów. Komentator Polsatu Sport będzie publikował swój power ranking ekstraklasy oraz przybliżał sylwetki graczy, którzy powinni znaleźć się w orbicie zaintereswoań kadry narodowej.
20 / 10 / 2022 16:57
– Za każdym razem, kiedy mogło mi się wydawać, że dużo wiem o koszykówce, zostałem sprowadzany na ziemię. Starałem się pytać i dowiadywać jeszcze więcej, czerpać z ich wiedzy. Teraz chciałbym budować swoją markę i swoje nazwisko, aby mówiono, że jest to „drużyna Andrzeja Urbana” – mówi 31-letni szkoleniowiec BM Stali Ostrów, z którym rozmawia Pamela Wrona.
5 / 10 / 2022 18:10
Karol Śliwa bierze na warsztat naszą KoszKadrę i oceniam każdego z zawodników za występy na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Polska reprezentacja zajęła w nich czwarte miejsce. Przyznaję oceny od 6 do 1, gdzie szóstka, jak w szkole, jest oceną najwyższą, a jedynka, najgorszą.
21 / 09 / 2022 16:39
– Nasz wiceprezydent powiedział mi ostatnio, że kiedy się do mnie zgłosili, zastanawiał się, po co klubowi dyrektor sportowy. Przecież przez tyle lat nie było takiej potrzeby. Teraz mówi mi, że nie ma pojęcia, jakim cudem tak długo funkcjonowali bez dyrektora sportowego (śmiech) – o swojej roli w SIG Strasbourg w rozmowie z PolskiKosz.pl opowiada Nicola Alberani.
Anwil Włocławek pozwalał rywalom na rekordową liczbę rzutów za 3 punkty, ale była to przemyślana taktyka. Dużo częściej rzucali słabsi strzelcy w drużynie przeciwnika, a specjaliści od trójek mieli gorsze pozycje i notowali spadek skuteczności.
– W Manresie jestem najstarszym zawodnikiem w drużynie i nie ukrywam, że to dla mnie nowe doświadczenie, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Staram się być ostoją na ławce rezerwowych, dawać kolegom trochę spokoju, i na treningach, udzielając im wskazówek – o swojej roli w nowym klubie, współpracy z legendarnym trenerem Pedro Martinezem, ale też o tym, czy zagra jeszcze w kadrze Adam Waczyński mówi w rozmowie z PolskiKosz.PL.
29 / 10 / 2022 14:53
Kibice Crvenej zvezdy i Partizana Belgrad nie darzą się sympatią. Na podstawie tej powszechnie znanej w środowisku prawdy powstał poniższy artykuł, w którym przedzieramy się przez polityczne bagienka, mafijne przedmieścia, by ostatecznie wylądować w zadymionych flarami halach stolicy Serbii.
16 / 08 / 2022 21:10