Zarejestruj się w Premium – czytaj teksty i graj w Fantasy Ligę! >>
Bez Bookera ani rusz
Młody Amerykanin już od pierwszych meczów sparingowych wyrósł na zdecydowanego lidera Anwilu – zdarzały się nawet mecze na 30+ punktów. Deishuan Booker na ten moment jest najlepszym strzelcem zespołu ze średnią 20 oczek w dwóch meczach (w starciu o Superpuchar uzbierał 25 punktów). Dwucyfrową liczbę w rubryce punktów ma jeszcze tylko Ivica Radić – 13,5.
Mimo że Deishuan często kończy akcje rzutem, to jednak trzeba o nim mówić jako o rozgrywającym. Może nie typowym, ale jednak na standardy współczesnej koszykówki jest to rozgrywający. Małym argumentem za tą tezą jest liczba asyst, która po dwóch meczach wynosi 15 (więcej w PLK ma tylko Obie Trotter – 21).
Większym argumentem jest jednak to, że bez Bookera na parkiecie atak włocławian totalnie nie funkcjonuje. Brakuje wtedy kreatora gry, który z piłką w rękach potrafiłby zrobić jakąś przewagę, czy to 1 na 1, czy w pick and rollu. W ostatnich meczach w tę rolę wrzucany był Tre Bussey, który jednak tego zadania nie dźwignął. Jak bardzo? Przejdźmy do liczb.
Atak jest dramatyczny
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!