
Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>
Grzegorz Szybieniecki: Legia w ostatnich dniach rozegrała wiele spotkań, więc było trochę okazji do podpatrzenia, jak ten zespół wygląda po ostatnich zmianach. Nie ma już Strahinji Jovanovicia, ale jest Robert Johnson, którego transfer można ocenić póki co tylko pozytywnie. Po ostatnim meczu we Włocławku zacząłem się jednak zastanawiać, czy nie za dużo gry zaczęło przechodzić przez Amerykanina. Johnson jest świetny, ale czy da się zrobić sukces na barkach jednego gracza?
W PLK jest kilku dominujących graczy – Travis Trice chociażby. Stal podczas turnieju o Puchar Polski pokazała jednak, że na każdego znajdzie się sposób, a co za tym idzie na drużynę wiszącą na jednym graczy znajdzie się sposób.
Czy jesteś zwolennikiem takiej budowy składu, gdzie jest jeden wyraźny lider? Kogo postrzegasz jako największego dominatora w PLK? Czy statystyka %usg (usage) prawdę nam powie?
Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!