Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>
Klub ze Starogardu Gdańskiego w 2004 roku debiutował ekstraklasie. Po siedemnastu latach, nie zdołał jednak uchronić się przed degradacją. Przed przedstawicielami „Kociewskich Diabłów” nie lada wyzwanie – reorganizacja w pierwszoligowych realiach, odbudowa zaufania kibiców, a także pozyskanie nowego sponsora tytularnego. Jak SKS przygotowuje się do nadchodzącego sezonu 2021/22?
– Byliśmy w ekstraklasie. Wówczas cel był taki, aby się w niej utrzymać, walczyliśmy do samego końca. Sytuacja była trudna – i personalnie, i ze względu na pandemię. Mieliśmy z tyłu głowy to, że odchodzi od nas Polpharma, nasz dotychczasowy sponsor tytularny. Rzeczywistość jest taka, a nie inna – zaczynamy sezon w Suzuki 1LM. Liczę, że z trenerem Bartoszem Sarzało uda nam się wszystko poukładać, by w perspektywie 2-3 lat – przy znalezieniu sponsora – powrócić do Energa Basket Ligi. Takie są nasze założenia. Do pierwszego sezonu podchodzimy natomiast ze spokojem – mówi prezes zarządu SKS Sportowa S.A., Jarosław Drewa.
Nie ukrywa, że czas, jeżeli chodzi o pozyskiwanie sponsorów jest niezwykle trudny. Mimo to, koszykówka na Kociewiu może liczyć na spore wsparcie ze strony miasta.
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!