Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>
Aleksandra Golec: Powrót do Polski wyszedł chyba dość spontanicznie, bo w Bundeslidze naprawdę solidnie się zakorzeniłeś…
David Brembly: Kiedy 7 lat temu wyjeżdżałem z Sopotu do Niemiec cieszyłem się, że mogę zrobić krok do przodu. Teraz sytuacja jest analogiczna – po prostu odwróciły się kraje. Trafiam do drużyny, która ma aspiracje mistrzowskie i rywalizuje na arenie międzynarodowej. Do tego dochodzi postać trenera Żana Tabaka, z którym krótką współpracę w Treflu wspominam bardzo pozytywnie i który w Zielonej Górze buduje prawdziwą markę – zawodnicy przychodzą grać u niego, bo wiedzą, że to szansa na rozwój, a ten zaprowadzić może jeszcze wyżej, co widać w tym sezonie.
Chciałem grać na europejskim poziomie, a Zastal takie granie teraz pokazuje. Do tego liga VTB to ciekawe i wymagające rozgrywki, gdzie dobrze będzie się sprawdzić. Jestem gotowy na nowe wyzwanie w Polsce.
Czy rozmawialiście już z trenerem Tabakiem? Wiesz, w czyje buty wskoczysz?
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!