Courtney Fortson: Myślę, że wygramy mistrzostwo

Courtney Fortson: Myślę, że wygramy mistrzostwo

- Myślę, że wygramy mistrzostwo Polski - mówi Courtney Fortson, jeden z głównych kandydatów do statuetki MVP, dzięki któremu PGE Spójnia Stargard jest rewelacją sezonu.
Courtney Fortson fot. Kacper Salamon, PGE Spójnia

Courtney, jak to się w ogóle stało, że tak opasłym koszykarskim CV znalazłeś się w Stargardzie? 

Courtney Fortson: Zrobiłem sobie dwa lata przerwy od koszykówki, bo moja żona miała komplikacje po narodzinach dziecka. Wszystkie kluby mówiły, że jestem już za stary i nie mogę grać w koszykówkę. Spójnia postanowiła dać mi szansę. 

To była twoja jedyna oferta? 

Tak. Jedyna. Szalone co? Nie wziąłem tego personalnie do siebie. Rozumiem ten biznes. Wiem, że jestem z jednym najlepszych graczy w tej lidze i to udowadniam. 

Słyszałem, że podpisałeś aneks do umowy by zostać tutaj do końca sezonu. Zawarliście w nim duży buyout, gdyby ktoś chciał wykupić twoją umowę. 

To prawda. Inne kluby nadal wciąż mogą mnie wykupić, ale to nie jest niska kwota. 

Podejrzewam więc, że więcej niż 20 tysięcy dolarów? 

Zgadza się. To dobrze dla klubu. 

Jakie kluby się po ciebie zgłosiły? Poziom Eurocupu czy Basketball Champions League?

Obecnie dzwonią wszyscy! (śmiech) Mi się tu jednak podoba. Na razie nigdzie się nie wybieram. Nie spieszy mi się. 

Twoja koszykarska podróż jest imponująca. Grałeś w Chinach, Rumunii, Rosji, Turcji a teraz jesteś w Polsce. Lubisz poznawać nowe kraje?

Oczywiście. Mam już 34 lata, ale wcale tego nie czuje. Widzicie jak gram, chyba nie gram jak typowy 34-latek. Nie wiem, kiedy postanowię powiesić buty na kołku. Na razie czuję się rewelacyjnie. 

Na ile lat się czujesz? 

Na 25. Nie mam żadnych kontuzji. Nic mnie nie boli. Moje ciało jest w świetnym stanie. Poza tym mam sporo szczęścia. 

Co robisz, żeby pozostać w tak doskonałej kondycji?

Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!

Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!

Rozmawiał Kosma Zatorski

POLECANE

Nigdy nie grał profesjonalnie w koszykówkę, ale rozumie ją lepiej niż większość trenerów. Ogromny fan piłki nożnej, który już ponad ćwierć wieku pracuje w baskecie na najwyższym poziomie. Furiat, który daje graczom dużo swobody. Człowiek daleki od umiłowania mediów, o którym Netflix zamierza nakręcić wysokobudżetowy dokument. Back-to-back mistrz Euroligi, który dalszych wyzwań zamierza szukać tylko w NBA, za główną przeszkodę uważając kiepską angielszczyznę. Pełen sprzeczności – Ergin Ataman.
Jest taki mem – Ryan Gosling jako dzielnice Berlina. Kreuzberg – hipsterska kurteczka, Neukölln z podbitym okiem, Marzahn okraszony kadrem z „Fanatyka” i tak dalej. ALBA i jej kibice są soczewką uwypuklającą wszelkie cechy stolicy Niemiec, która tak naprawdę z resztą kraju nie ma wiele wspólnego.

tagi

Adam Romański dołącza do grona naszych autorów. Komentator Polsatu Sport będzie publikował swój power ranking ekstraklasy oraz przybliżał sylwetki graczy, którzy powinni znaleźć się w orbicie zaintereswoań kadry narodowej.
20 / 10 / 2022 16:57
– Za każdym razem, kiedy mogło mi się wydawać, że dużo wiem o koszykówce, zostałem sprowadzany na ziemię. Starałem się pytać i dowiadywać jeszcze więcej, czerpać z ich wiedzy. Teraz chciałbym budować swoją markę i swoje nazwisko, aby mówiono, że jest to „drużyna Andrzeja Urbana” – mówi 31-letni szkoleniowiec BM Stali Ostrów, z którym rozmawia Pamela Wrona.
5 / 10 / 2022 18:10
Karol Śliwa bierze na warsztat naszą KoszKadrę i oceniam każdego z zawodników za występy na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Polska reprezentacja zajęła w nich czwarte miejsce. Przyznaję oceny od 6 do 1, gdzie szóstka, jak w szkole, jest oceną najwyższą, a jedynka, najgorszą.
21 / 09 / 2022 16:39
– Nasz wiceprezydent powiedział mi ostatnio, że kiedy się do mnie zgłosili, zastanawiał się, po co klubowi dyrektor sportowy. Przecież przez tyle lat nie było takiej potrzeby. Teraz mówi mi, że nie ma pojęcia, jakim cudem tak długo funkcjonowali bez dyrektora sportowego (śmiech) – o swojej roli w SIG Strasbourg w rozmowie z PolskiKosz.pl opowiada Nicola Alberani.
Anwil Włocławek pozwalał rywalom na rekordową liczbę rzutów za 3 punkty, ale była to przemyślana taktyka. Dużo częściej rzucali słabsi strzelcy w drużynie przeciwnika, a specjaliści od trójek mieli gorsze pozycje i notowali spadek skuteczności.
– W Manresie jestem najstarszym zawodnikiem w drużynie i nie ukrywam, że to dla mnie nowe doświadczenie, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Staram się być ostoją na ławce rezerwowych, dawać kolegom trochę spokoju, i na treningach, udzielając im wskazówek – o swojej roli w nowym klubie, współpracy z legendarnym trenerem Pedro Martinezem, ale też o tym, czy zagra jeszcze w kadrze Adam Waczyński mówi w rozmowie z PolskiKosz.PL.
29 / 10 / 2022 14:53
Kibice Crvenej zvezdy i Partizana Belgrad nie darzą się sympatią. Na podstawie tej powszechnie znanej w środowisku prawdy powstał poniższy artykuł, w którym przedzieramy się przez polityczne bagienka, mafijne przedmieścia, by ostatecznie wylądować w zadymionych flarami halach stolicy Serbii.
16 / 08 / 2022 21:10