Dołącz do Premium – czytaj całe teksty! >>
Pamela Wrona: Czerwień, w zależności od odcieni, symbolizuje radość, miłość pasję, ale i siłę i przywództwo. Ten kolor jest z tobą już od dłuższego czasu.
Adrian Kordalski: Już się przyzwyczaiłem, że w takim kolorze są moje włosy. Na początku, jak przyszedłem do Słupska, kibice prosili o czerwony i myślę, że po prostu już za bardzo się z nim oswoiłem. Kolory nigdy nie były przypadkowe, czerwony miał być specjalnie na play-offy.
To też przyzwyczajenie do miejsca, bo w Słupsku jestem już kolejny, trzeci sezon, dlatego nie chciałem go zmieniać. Przesiąknąłem tą atmosferą, klimatem, a także tym, jak kibice reagują na moją osobę. Dziwnie czułbym się, jakbym nie miał już koloru na głowie.
Zaloguj się aby zobaczyć dalszą część wpisu!Treść dostępna tylko dla
Użytkowników Premium!